Kurcze tak wiele tu ciekawych wypowiedzi że ciężko coś dodać i ująć.Ja osobiście jestem wielkim fanem grania na synthcie w realu,poprostu lubię sobie pobrzędolić,wtedy właśnie wpadam na melodie które prowadzą w moich kawałkach,gdybym był bogatym człowiekiem, napewno posiadałbym kilka drogich egzęplarzy,moim zdaniem moc muzyki klubowej czy elektronicznej kryje się w takim właśnie sprzęcie jak Roland jp 8000 czy nowszy sprzęt np Korg m3 itp,naprawdę jest to nie ukrywajmy drogie hobby,no ale dziś panowie mamy zaawansowane vst których dość sporo można ściągnąć z sieci i klawiatury sterujące midi.Tęż na nich właśnie tworze,czasem coś kręce od zera czasem przerobię gotowca na zupełnie inne brzmienie bo tak też się da...ale nie ukrywam że moim zdaniem żadna wtyka nie zastąpi dobrego pudła to jeszcze nie ta technologia.....
Jaki macie stosunek do tworzenia dźwięków? |
|