@ Bossa
Uważam, że jedno nie wyklucza drugiego. Wielu wydawców nie ma nic przeciwko udostępnianiu utworów, które wydali dla DJ-ów. Nigdy nie współpracowałem z czołówką, ale na początku przygody z muzyką Ciebie prawdopodobnie również bardziej interesują te mniejsze. Każdorazowo o to dopytywałem i nikt nie odmówił, chociaż mimo wszystko nie rozysłałem do DJ-ów, ponieważ nie posiadam żadnych znajomości na tym polu.
@ lovetrance01
Po części się zgadzam. Jeżeli nie możesz znaleźć wydawcy zainteresowanego Twoją muzyką, a przy tym kontaktowałeś się z ludźmi, którzy wydają muzykę w stylistyce, w jakiej tworzysz, to z Twoimi utworami może nie wszystko jest ok. Natomiast release w dowolnym labelu również nie gwarantuje, że Twoja muzyka jest na wysokim poziomie. Niestety masa netlabeli wydaje wszystko, co im w ręce wpadnie. Moim zdaniem to istotne, ponieważ słyszałem sporo dobrej, oficjalnie nie wydanej (z różnych powodów) muzyki, a także jeszcze więcej bardzo słabej, ale oficjalnie wydanej.
Uważam, że jedno nie wyklucza drugiego. Wielu wydawców nie ma nic przeciwko udostępnianiu utworów, które wydali dla DJ-ów. Nigdy nie współpracowałem z czołówką, ale na początku przygody z muzyką Ciebie prawdopodobnie również bardziej interesują te mniejsze. Każdorazowo o to dopytywałem i nikt nie odmówił, chociaż mimo wszystko nie rozysłałem do DJ-ów, ponieważ nie posiadam żadnych znajomości na tym polu.
@ lovetrance01
Po części się zgadzam. Jeżeli nie możesz znaleźć wydawcy zainteresowanego Twoją muzyką, a przy tym kontaktowałeś się z ludźmi, którzy wydają muzykę w stylistyce, w jakiej tworzysz, to z Twoimi utworami może nie wszystko jest ok. Natomiast release w dowolnym labelu również nie gwarantuje, że Twoja muzyka jest na wysokim poziomie. Niestety masa netlabeli wydaje wszystko, co im w ręce wpadnie. Moim zdaniem to istotne, ponieważ słyszałem sporo dobrej, oficjalnie nie wydanej (z różnych powodów) muzyki, a także jeszcze więcej bardzo słabej, ale oficjalnie wydanej.