1. Walę prosto z mostu: kawałek w ogóle mi się nie spodobał. Perkusja brzmi według mnie słabo, jest strasznie prosta, ledwo co jestem w stanie odróżnić werbel ok stopy. Elementy melodyczne w tle akurat tworzą fajny, mroczny i tajemniczy klimat natomiast basy/fxy psują immersję. Łoble brzmią nudno, a te transformersowe brzmienia wyglądają jak żywcem wyciągnięte z jakiegoś sample packa. W momencie brejku jest kicha od początku. Po prostu jest cisza. Tą pustą przestrzeń możnaby wypełnić jakimś padem/atmosferami, ale nie szumem, to nie brzmi jak muzyka. Melodia która w chodzi na lowpassie w pierwszych sekundach brzmi tragicznie. Później bębenki są spoko (oprócz build upu na werblu - to brzmi tragicznie). Później jest drop. Czyli perka i bas ustawione tak chaotycznie, że sam nie wiem jak zareagować na to. Musiałem przewinąć drop bo wieje nudą. Dalej to w sumie nie ma już nic nowego.
2. Tu już jest ciekawiej. Arpeggio jest spoko. Natomiast werble i perkusja taka sama jak w pierwszym kawałku - czyli słaba. W brejku te same błędy co w pierwszym kawałku - dużo ciszy + kiepski pad i arpeggio które gra nieintuicyjną melodię. W momencie build upu, tuż przed dropem wrzuciłeś paskudny fx. W dropie są nawet nawet spoko basy, ale ułożone nierytmicznie i źle leżące w mixie. Aranżacyjnie drugi drop jest mega dziwny bo później kick uderza po prostu chaotycznie.
Ostateczna opinia: 1/2
2. Tu już jest ciekawiej. Arpeggio jest spoko. Natomiast werble i perkusja taka sama jak w pierwszym kawałku - czyli słaba. W brejku te same błędy co w pierwszym kawałku - dużo ciszy + kiepski pad i arpeggio które gra nieintuicyjną melodię. W momencie build upu, tuż przed dropem wrzuciłeś paskudny fx. W dropie są nawet nawet spoko basy, ale ułożone nierytmicznie i źle leżące w mixie. Aranżacyjnie drugi drop jest mega dziwny bo później kick uderza po prostu chaotycznie.
Ostateczna opinia: 1/2