Warto pomyśleć o muzyce, jak o hollywoodzkim filmie lub 3-aktowej sztuce teatralnej. Są aktorzy, dialogi, miejsca, akcja, konflikty, punkty zwrotne, kulminacyjne, katharsis, itd... Można to wszystko przełożyć na riffy, frazy, wariacje, progresje, kontrapunkty, itd... Na początek warto zacząć od schematu: refren zwrotka refren zwrotka. Wymyślamy prosty riff do zwrotki i do refrenu. Czyli mamy już dwie frazy: dwóch aktorów, którzy prowadzą dialog. Rozbudowując tę strukturę, rozbudowuje się melodia i dochodzą nowe frazy, nowe riffy, które w efekcie końcowym mają stworzyć wciągającą historię. Warto posłuchać i inspirować się muzyką typu progressive, czy symfonicznej, gdzie jest położony nacisk na rozwój melodii, aranżacji i nastroju. Warto słuchać muzyki i zapamiętywać jej strukturę, następstwo poszczególnych partii i starać się stosować w swoich utworach podobne formy. Proponuję też wziąć do analizy klasyki muzyki instrumentalnej, z rozpoznawalnymi tematami: np. Jean Michel Jarre - Oxygene 4, Jan Hammer - Crockets Theme, itd... Okaże się wtedy, jak wiele różnych riffów i fraz składa się na te na pierwszy rzut oka, proste utwory.
Melodia |
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Melodia - przez qnebra - 29.08.2016, 22:22
RE: Melodia - przez Mat.Mor.Raw - 29.08.2016, 22:46
RE: Melodia - przez Fizzky - 29.08.2016, 22:55
RE: Melodia - przez Pakrell - 29.08.2016, 23:03
RE: Melodia - przez OProject - 29.08.2016, 23:09
RE: Melodia - przez Mat.Mor.Raw - 29.08.2016, 23:15
RE: Melodia - przez Royal Cartel - 30.08.2016, 6:48
RE: Melodia - przez Sajga - 30.08.2016, 13:20
RE: Melodia - przez patorecydywa - 30.08.2016, 23:08
|