(12.03.2017, 20:01)mateuszFTW napisał(a): Jest oryginalnie i naprawdę przyjemnie się tego słucha. Niektóre frazy nie pasowały mi harmonicznie do reszty; wiem, że tam w założeniu były elementy jazzu, ale mimo to raz czy dwa rzuciły mi się w uszy jakieś fałszujące rzeczy, nie sądzę, że taki był zamiar Ode mnie 4.
Właściwie to był ale najwyraźniej nie wpłynęło to pozytywnie na odbiór xD Chciałam dodać takiej ludzkości i stworzyć iluzję improwizacji i jakby te saxy, piano i inne instrumenty były grane na żywo a potem wycięte i dodane do beatu. Najwidoczniej jeszcze muszę nad tym popracować. W Jazzie często polega się na improwizacji, spontaniczności i niekiedy zdarzają się muzykom pomyłki podczas grania nawet na żywo co często nadaje Jazzowej charakterystyki i pomimo "fałszu" wpływa w miarę pozytywnie na całokształt grania. No cóż, może następnym razem nie będzie to aż takie widoczne xD Dzięki za opinię!