początek: gęsi? potem fajne brzmienia. gitarka mi nie pasi. potem druga (ten sampel) też (rytmicznie jakoś nie siedzi). Potem od 2:00 przez 16 sekund, ten dźwięk męczy strasznie.
Generalnie fajne brzmienia, ale nie kleją się coś.
Chyba za bardzo na siłę trzymasz w tym kawałku ten sampel gitarki z waka-waka, który nie pasuje do reszty instrumentów, ale sam w bridgeu ze zmienionym pod niego specjalnie podkładem dał by radę.
Dlaczego zdecydowałeś, że kicka i basu ma nie być? - od razu ci trudniej wciągnąć słuchacza (adrenalina się nie wydziela ani inne przyjemne hormony)...
Generalnie fajne brzmienia, ale nie kleją się coś.
Chyba za bardzo na siłę trzymasz w tym kawałku ten sampel gitarki z waka-waka, który nie pasuje do reszty instrumentów, ale sam w bridgeu ze zmienionym pod niego specjalnie podkładem dał by radę.
Dlaczego zdecydowałeś, że kicka i basu ma nie być? - od razu ci trudniej wciągnąć słuchacza (adrenalina się nie wydziela ani inne przyjemne hormony)...