Jeśli masz 10 presetow basu i każdy brzmi dobrze w kawałku który tworzysz, to niestety problem każdego twórcy Zadaj sobie najpierw pytanie jakiego brzmienia oczekujesz. Niektóre dźwięki brzmią bardzo dobrze w dropie a z całym akompaniamentem słabo - i na odwrót. Trzeba szukać złotego środka i dźwięku który wszędzie zabrzmi dobrze jest to wielki decyzyjny problem dla każdego z nas. I nie ma bata, trzeba iść na kompromisy. Jeśli coś jest dobre, to jest dobre i nieważne, że zrezygnowalaś z innych dźwięków. Staraj się modyfikować presety albo zrób 3 warstwy i odpowiednio zmiksuj. W jednym przytnij wysokie, w drugim niskie itd. Wtedy osiagasz swoje niepowtarzalne brzmienie, z charakterem Możesz też użyć trzech przeplatajacych się dźwięków, każdy ułożony inaczej, z takiego połączenia może wyjść petarda, która nada Twojemu utworowi nowy tor i powiew świeżości.
Czasem dźwięk basu, pada, leada przyczynia sie do stworzenia nowego utworu warto sobie wszystko kolekcjonować i zostawiać na przyszłość. Dobre brzmienia prędzej czy później wykorzystasz. A co do dylematów, to musisz kontaktować się z ludźmi którzy też robią muzyke - mają świeże podejście do Twojego utworu i znaja się w miarę na rzeczy. Jeśli coś nie przypasuje to uzyskasz cenne wskazówki Ty jesteś twórca i nikt za Ciebie nic nie zrobi, musisz nauczyć się iść na kompromisy. Mi czasem kilka godzin zajęła wymiana kicka albo głupiego hihata w utworze. Zadanie jest o tyle łatwiejsze, że czasem po dwóch uderzeniach słychać "to nie to, to w ogóle nie pasuje" Po podłożeniu tysiąca kicków, mialem wybrane kilka i z tych kilku wybrałem jeden. A czy podjąłem dobrą decyzję? NIE WIEM. Według mnie tak, ale jest to subiektywne. Ocenią to ludzie na forum, labele, zwykli słuchacze. No cóż.. To tyle
Czasem dźwięk basu, pada, leada przyczynia sie do stworzenia nowego utworu warto sobie wszystko kolekcjonować i zostawiać na przyszłość. Dobre brzmienia prędzej czy później wykorzystasz. A co do dylematów, to musisz kontaktować się z ludźmi którzy też robią muzyke - mają świeże podejście do Twojego utworu i znaja się w miarę na rzeczy. Jeśli coś nie przypasuje to uzyskasz cenne wskazówki Ty jesteś twórca i nikt za Ciebie nic nie zrobi, musisz nauczyć się iść na kompromisy. Mi czasem kilka godzin zajęła wymiana kicka albo głupiego hihata w utworze. Zadanie jest o tyle łatwiejsze, że czasem po dwóch uderzeniach słychać "to nie to, to w ogóle nie pasuje" Po podłożeniu tysiąca kicków, mialem wybrane kilka i z tych kilku wybrałem jeden. A czy podjąłem dobrą decyzję? NIE WIEM. Według mnie tak, ale jest to subiektywne. Ocenią to ludzie na forum, labele, zwykli słuchacze. No cóż.. To tyle