(21.12.2017, 18:16)Zirds napisał(a): Nic się tu kupy nie trzyma.
(21.12.2017, 19:41)Fantasmagorian napisał(a): Koncepcja ciekawa, pomysł oryginalny z mrocznym klimatem. Lubię takie pikantne kawałki. Nie mogłem jedynie wyczuć rytmu. Miałem wrażenie, że oderwany jest z innego kawałka. Może dlatego, że ma za dużo uderzeń. Sm pomysł ciekawy, wykonanie już troszkę gorsze. Ale próbuj bo to ciekawy kierunek.
To jest metal.
Cytat:Tradycyjnie z muzyką metalową kojarzone są głośne, przesterowane gitary, intensywna sekcja rytmiczna, wyraźne basy i intensywny wokal.
Gitary są nagrywane bezpośrednio - to nie jest VST. Nie mam wysokobudżetowych głośników, piecyków, ampów etc żeby moje gitary brzmiały czysto a nie tak zmulono. Potrzebowałbym jeszcze czegoś, narazie sygnał przepuszczam tylko przez interfejs. Nie możesz wyczuć rytmu bo wsłuchałeś się w muzykę elektroniczną . Przy takiej muzyce rytm się wyczuwa od werbla. Więc perkusja taka ma być.
Więc i styl jest inny - to będzie brzmieć inaczej niż moje - przez was ulubione - elektroniczne hity.
Podam przykład gdzie nie ma określonego rytmu: https://restme.bandcamp.com/track/soyonata-break-mess
Przynajmniej to nie Despacito.