smithibra:
Cóż... w utworze jest de facto siedem różnych ścieżek mego wokalu; Tobie przypadł do gustu powyższy fragment. Smithi, jest mi przyjemnie, iż takowe jest Twe wrażenie. Dziękuję Ci za post.
Ypsilon:
Uprzejmie dziękuję Tobie za tak zacny komentarz. Skojarzenie "Have I Ever" z Trip-Hop'em traktuję jak aprobatę tego tematu w gatunku szczególnie mi bliskim.
Hmm... koncept był jeden; od początku ściśle definitywny odnośnie kreacji/selekcji określonych tonów. Mianowicie stworzyć utwór w klimacie Trip-Hop'u/Downtempo/Lo-Fi z pierwiastkiem Jazz'u. Stąd takowe "nuty"; w przypadku Vocal Design'u tenże proces był bardziej złożony. Z pewnością chodzi Ci o "partię męską" . W skrócie: zgrałam wokal odpowiednio modulując mój głos; potem zmieniłam tonację (transpozycja w głównym oknie Ableton'a); czyli bez wtyczki typu Pitch. Po tym już tylko parę "trików" tak by wszystko estetycznie brzmiało w przestrzeni projektu (Ping Pong/korektor do wokalizy CLA-2A od Waves plus equalizer ocieplający PuigTec EQP-1A). Tyle. ^D
W imieniu chłopaków... muchas gracias.
michxxy:
Michxxy, dziękuję Ci za czas poświęcony "Have I Ever" i tak ciepły w swej treści komentarz. Cenię to sobie ogromnie...
OProject:
Cieszę się, że Synth'y podobają się Tobie. Jeśli zaś chodzi o brzmienie Kick'a; dokładnie taki "niezdecydowany", mglisty koloryt chciałam osiągnąć. Wspaniale, że to "dostrzegłeś". Ową stopę cechuje "coś" z Kick'a (lekko ciężkiego) i jednocześnie Bass'u (dyskretnie ciemnego). Z założenia Beat w swej prezencji miał być jak... "kulka plasteliny" ;D. Ot, taka metafora. Nieśmiało twierdzę, iż do tego typu "zadymionego" klimatu właśnie taki Kick jest akuratny... Wszelako, szanuję Twe odczucia, Oldie.
Cytat:"Ten wokal od 1:30 do 1:53 jest nieziemski. Ta część podoba mi się najbardziej!"
Cóż... w utworze jest de facto siedem różnych ścieżek mego wokalu; Tobie przypadł do gustu powyższy fragment. Smithi, jest mi przyjemnie, iż takowe jest Twe wrażenie. Dziękuję Ci za post.
Ypsilon:
Cytat:"Nie no, dla mnie to profesjonalna produkcja i nieziemski trip."
Uprzejmie dziękuję Tobie za tak zacny komentarz. Skojarzenie "Have I Ever" z Trip-Hop'em traktuję jak aprobatę tego tematu w gatunku szczególnie mi bliskim.
Cytat:"Z tego co czytam to Twoje dzieło w całości a ten wokal to sam bym chciał sie dowiedzieć jak zrobiłaś i to krok po kroku."
Hmm... koncept był jeden; od początku ściśle definitywny odnośnie kreacji/selekcji określonych tonów. Mianowicie stworzyć utwór w klimacie Trip-Hop'u/Downtempo/Lo-Fi z pierwiastkiem Jazz'u. Stąd takowe "nuty"; w przypadku Vocal Design'u tenże proces był bardziej złożony. Z pewnością chodzi Ci o "partię męską" . W skrócie: zgrałam wokal odpowiednio modulując mój głos; potem zmieniłam tonację (transpozycja w głównym oknie Ableton'a); czyli bez wtyczki typu Pitch. Po tym już tylko parę "trików" tak by wszystko estetycznie brzmiało w przestrzeni projektu (Ping Pong/korektor do wokalizy CLA-2A od Waves plus equalizer ocieplający PuigTec EQP-1A). Tyle. ^D
Cytat:"Remix deepnes dla mnie nie jest zły, nawet bardziej m isie podoba bo mocniej jest utopiony w dole od DeepL."
W imieniu chłopaków... muchas gracias.
michxxy:
Cytat:"Słucham trzeci razy gdy to piszę - mega uzależniający numer! Taki jazzujący i spokojny i erotyczny – ładnie płynie. To chyba przez te wokale. Jeżeli to twoje głosy to powtórzę za kolegą - Chapeau bas! Miks czysty. Super klimat."
Michxxy, dziękuję Ci za czas poświęcony "Have I Ever" i tak ciepły w swej treści komentarz. Cenię to sobie ogromnie...
OProject:
Cytat:"Kompletnie nie podoba mi się kick, jest taki strasznie rozlazły, niezdecydowany :P
Synthy ładnie zrobione, chociaż nie jest ich zbyt wiele :P"
Cieszę się, że Synth'y podobają się Tobie. Jeśli zaś chodzi o brzmienie Kick'a; dokładnie taki "niezdecydowany", mglisty koloryt chciałam osiągnąć. Wspaniale, że to "dostrzegłeś". Ową stopę cechuje "coś" z Kick'a (lekko ciężkiego) i jednocześnie Bass'u (dyskretnie ciemnego). Z założenia Beat w swej prezencji miał być jak... "kulka plasteliny" ;D. Ot, taka metafora. Nieśmiało twierdzę, iż do tego typu "zadymionego" klimatu właśnie taki Kick jest akuratny... Wszelako, szanuję Twe odczucia, Oldie.