Cześć ! Słuchaj kawałek zaczął mnie interesować dopiero od 30 sekundy gdzie wchodzi pianno które rozleniwia, od razu po pierwszej frazie brakuje tam energii clapsów, perki, żeby coś się działo, kolejna część synthowa tylko by nawarstwiła dodatkową energię co by wyszło na dobre w całokształcie (risery, snare rolle) itd Piszę o tym bo od 1:34 to co się tam dzieje jest niepotrzebne, ta część wnioskując po build upie powinna być zrobiona jako typowy riser przed-dropowy. Masz niespójności melodyczne, dźwiękowe, trudno się tego słucha momentami. To brzmi jak czarno biały utwór, połowa ma potencjał a połowa się do niczego nie nadaje. Pozdrawiam !
I tell you my Story (Instrumental) |
|
Wiadomości w tym wątku |
I tell you my Story (Instrumental) - przez Brisk Bullet - 3.02.2018, 21:52
RE: I tell you my Story (Instrumental) - przez Jeykop - 6.02.2018, 15:24
RE: I tell you my Story (Instrumental) - przez LOSTVERXX - 25.02.2018, 10:52
RE: I tell you my Story (Instrumental) - przez Revnotes - 1.03.2018, 9:06
RE: I tell you my Story (Instrumental) - przez YouGotMe - 1.03.2018, 21:32
|