(28.04.2018, 11:30)Mocade napisał(a): Aleś zaszalała w 3:44. Wprawdzie melodia wybiega lekko ze skali ale plus za aranżację. Trochę tylko ścieżka za długa, motywy się powtarzają ale same w sobie są w porządku. Można było cały aranż upchać nawet w połowie tego czasu, efekt byłby lepszy. Ode mnie 4/5.
Pozdrawiam.
Dzięki, ta szalona solówka na leadzie była zamierzona bo właściwie to jest sampel, który mi się bardzo spodobał i właśnie chciałam trochę ubrudzić nim ten track, żeby to wszystko nie było tak synchroniczne, syntetyczne i bez skazy ale było w tym trochę "człowieka" Ja jeszcze tak dobrze nie gram ale może kiedyś hehe :P Postaram się to skrócić, dzięki za rady
(28.04.2018, 13:26)chrisB# napisał(a): No zgoda z Mocade. Powtarza sie za bardzo. Wyszlo ci suchutkie plumkanie na synthach do takiej samej stopy. I te melodie nie za bardzo pasuja do perki. Bas daje strasznie po uszach. No i po co to takie dlugie zrobilas? Staje sie walek po jakims czasie cholernie nudny. Popieram - skroc numer o polowe. Bedzie lepiej. Pozdrawiam.
Ja nie uważam, że nie pasują do perkusji w końcu to jest muzyka i wszystkie chwyty dozwolone, ilu znanych wykonawców robiło coś nietypowego co z pozoru mogło być irracjonalne, a potem zagościło na stałe w ich twórczości i muzycznym mainstreamie. Ja nie jestem z tych osób co robią wszystko według poradnika i pilnuje by przypadkiem nie wyjść za jakąś ramkę. Wolę eksperymentować i nawet jak coś sie wydaje głupie to chcę sprawdzić co z tego wyjdzie. A długie bo lubie długie kawałki, po prostu. Może uda mi się skrócić przy następnej okazji. Dzięki za kom, pozdr.
(28.04.2018, 15:28)pumadesign napisał(a): przyjemnie się słuchało , dziwne jest to że w całości przesłuchałem bo nigdy tego nie robię xD trochę taki głupkowaty klimat co nie jest minusem , i trochę pegasus mi się przypomniał , nie wiem ile pracy włożyłaś w to cudo i ile tam jest "twojej" twórczości ale podoba się ! pozdrawiam
Hehe no to już jakieś osiągnięcie, że komuś udało się wytrwać do końca. Klimat głupkowaty może to przez moją miłość i odniesienie do muzyki lat 80, 90, 00 które dzisiaj słyną z pewnego kiczu. A to skojarzenie mi się bardzo podoba W sumie więcej zajęło mi komponowanie tych wszystkich ścieżek, dobieranie brzmień i efektów aniżeli aranżacja, z sampli jedynie ta solówka na leadzie nie jest moja bo przyznam, że nie miałam w planach dawać sampli ale ten spodobał mi sie na tyle i przypasował do reszty, że szkoda mi było tego nie zrobić No i poszczególne elementy perki i fx-y są z sampli ale jeszcze nie ogarniam magii syntezatorów i robienia kick'ów z niczego :P
Dzięki pozdro