Klimat dzieła jest niesamowity. Udało ci się! Wciąga do swojego świata bardzo szybko. Piękna jakość chórów i wiolonczeli.
Są rzeczy, które wymagają dosyć dużej poprawy - jak lepsze prowadzenie głosów, konkretniejsze budowanie napięcia i rozwiązania - a nader wszystko konsekwencja głównego motywu/melodii w całym dziele, gdyż zbyt często dało się odczuć - "ee, o czym teraz mowa?".
Szanuję za wytrwałość w ciągu tych 5 miesięcy, ale jak sam pewnie zauważyłeś, przy tak długich projektach, szybko zaczynamy się męczyć danym fragmentem i jedyne co możemy zrobić (co wydaje nam się najlepsze) to dorzucić tam coś ekstra - i niestety nie działa to na korzyść utworu, bo powstaje chaos. U ciebie dało się to odczuć na przykład we fragmencie z niezbyt dobrze poprowadzonym kontrapunktem w około 3:05min.
To są rzeczy, które uważam podniosły by twoje dzieło na jeszcze wyższy poziom. Ale jednak mimo tego - uważam twój projekt za na prawdę udany Atmosfera utworu miażdży, klimat wciąga, a cała paleta instrumentacji i użyta harmonia bardzo mocno maluje piękne obrazy w wyobraźni.
Robercie, na prawdę mi się podobało.
Są rzeczy, które wymagają dosyć dużej poprawy - jak lepsze prowadzenie głosów, konkretniejsze budowanie napięcia i rozwiązania - a nader wszystko konsekwencja głównego motywu/melodii w całym dziele, gdyż zbyt często dało się odczuć - "ee, o czym teraz mowa?".
Szanuję za wytrwałość w ciągu tych 5 miesięcy, ale jak sam pewnie zauważyłeś, przy tak długich projektach, szybko zaczynamy się męczyć danym fragmentem i jedyne co możemy zrobić (co wydaje nam się najlepsze) to dorzucić tam coś ekstra - i niestety nie działa to na korzyść utworu, bo powstaje chaos. U ciebie dało się to odczuć na przykład we fragmencie z niezbyt dobrze poprowadzonym kontrapunktem w około 3:05min.
To są rzeczy, które uważam podniosły by twoje dzieło na jeszcze wyższy poziom. Ale jednak mimo tego - uważam twój projekt za na prawdę udany Atmosfera utworu miażdży, klimat wciąga, a cała paleta instrumentacji i użyta harmonia bardzo mocno maluje piękne obrazy w wyobraźni.
Robercie, na prawdę mi się podobało.