Mocade
Tnx za opinię. Co do wirtuozerii to trochę przesada, ale lata pracy robią swoje.Tylu jest gitarzystów , którym do pięt nie dorastam.A mój guru to Pat Metheny. Wzór niedościgniony. Zagra wszystko co sobie wymyśli.O Staropolskim już pisałem. Flażolety nie są trudne , tylko delikatnie trzeba pyknąć, np na progu 5 , 7 , 12. Pominę zagadnienie hejtu, bo już dorosły jestem i mam grubą skórę. Aha i dziękuje za tą wisienkę na torcie to taka miała być ozdoba na zakończenie całej płyty.
Utwór niebawem podeśle. Pozdrawiam
Tnx za opinię. Co do wirtuozerii to trochę przesada, ale lata pracy robią swoje.Tylu jest gitarzystów , którym do pięt nie dorastam.A mój guru to Pat Metheny. Wzór niedościgniony. Zagra wszystko co sobie wymyśli.O Staropolskim już pisałem. Flażolety nie są trudne , tylko delikatnie trzeba pyknąć, np na progu 5 , 7 , 12. Pominę zagadnienie hejtu, bo już dorosły jestem i mam grubą skórę. Aha i dziękuje za tą wisienkę na torcie to taka miała być ozdoba na zakończenie całej płyty.
Utwór niebawem podeśle. Pozdrawiam