Jeśli nie masz nic przeciw to wskażę drobny minus, przejście w 9 sekundzie między klimatem negatywnym i pozytywnym jest odrobinę za szybkie, choć wciąż do uratowania. Gdyby dać końcowemu snareowi i stringsom trochę dłuższe ogony i rozstawić sąsiadujące sekcje tak z centymetr szerzej od siebie to myślę że byłoby wtedy spoko. Generalnie podoba mi się że potrafisz trafnie oddać muzyką niemal każdy obraz nakreślając mu tym samym kawałek unikalnej historii, a że robisz to jeszcze za pomocą własnych dźwięków to jest skill sam w sobie. Piątka.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.