Dodam od siebie podstawę, gdyż bardzo często się natknąłem na ten błąd w pojmowaniu tego słowa. Ogólnie mastering jest często mylony z miksem i odwrotnie. Zatem:
Masteruje się zbiór utworów. Można przeprowadzić mastering albumu. Gdy zaś mowa o jednym tracku, mówimy o miksie.
Na chłopski rozum: Masterujemy kilka utworów pod album, żeby całość była zgodna dynamicznie celem wyrównania utworów, aby wszystkie wybrzmiewały tak samo.
Żaden mastering, nawet w najlepiej wyposażonym studio nie naprawi kulawego miksu śladów.
Masteruje się zbiór utworów. Można przeprowadzić mastering albumu. Gdy zaś mowa o jednym tracku, mówimy o miksie.
Na chłopski rozum: Masterujemy kilka utworów pod album, żeby całość była zgodna dynamicznie celem wyrównania utworów, aby wszystkie wybrzmiewały tak samo.
Żaden mastering, nawet w najlepiej wyposażonym studio nie naprawi kulawego miksu śladów.