Mogę polecić wersję 4 Professional, bo jest to pełnokrwisty DAW z bardzo ciekawymi funkcjami. Bardzo przydatne są zwłaszcza dwie: rozpoznawanie akordów z pliku audio, z możliwością przeniesienia tych akordów na pozostałe partie (program sam dopasowuje wybrane ścieżki do ustawionych akordów) oraz edytor patternów (nie wiem, czy to było w "trójce", bo wcześniej miałem tylko "dwójkę").
Funkcjonalności związanej z Melodyne jeszcze nie wykorzystywałem, ale już zdarzało mi się importować dane z innych projektów - możemy sobie z wcześniejszego projektu przenieść np. skonfigurowane już ścieżki.
Nie podobają mi się dwie rzeczy: brak "nagrywania retrospektywnego" (czyli tego, co sobie wygrywam na klawiaturce z możliwością "zrzucenia" na ślad MIDI, jeśli akurat wyszedł mi jakiś fajny kawałek) oraz wyłączenie VST w wersjach innych niż Professional. W zasadzie właśnie ta druga rzecz popchnęła mnie do upgrade'u, bo "dwójkę" miałem w wersji Artist. Tak, wiem, że PreSonus oferuje płatny dodatek włączający VST, ale opłacalność jego zakupu jest mocno dyskusyjna...
Funkcjonalności związanej z Melodyne jeszcze nie wykorzystywałem, ale już zdarzało mi się importować dane z innych projektów - możemy sobie z wcześniejszego projektu przenieść np. skonfigurowane już ścieżki.
Nie podobają mi się dwie rzeczy: brak "nagrywania retrospektywnego" (czyli tego, co sobie wygrywam na klawiaturce z możliwością "zrzucenia" na ślad MIDI, jeśli akurat wyszedł mi jakiś fajny kawałek) oraz wyłączenie VST w wersjach innych niż Professional. W zasadzie właśnie ta druga rzecz popchnęła mnie do upgrade'u, bo "dwójkę" miałem w wersji Artist. Tak, wiem, że PreSonus oferuje płatny dodatek włączający VST, ale opłacalność jego zakupu jest mocno dyskusyjna...