Wiekszosc ludzi ktora tworzy muzyke w FL Studio i twierdzi ze to najlepszy DAW - nie wie co mówi. Dlaczego? Bo nigdy nie sprobowala czegos innego.
Ja zaczynalem robic muzyke na FL Studio, i korzystam z niego do dzisiaj tworzac melodie (podoba mi sie opcja Ghost View). Ogromnym minusem tego programu jest mixowanie. Mamy kilka galek glosnosci, a w mixerze nie mozna naraz sciszyc wszystkich kanalów (poza tym na niektorych mozna miec sidechain co dodatkowo komplikuje sprawe).
Obecnie tworze na Abletonie. Minusem tego programu jest fatalny "piano roll" (ma on tam inna nazwe). Mixowanie jest o wiele prostsze niz w FL. Slady mozna laczyc w grupy, mamy tez kanaly send (jak w FL). Minusem jest brak konwersji do mp3.
Probowalem Studio One i Reapera, ale nie przypadly mi do gustu. Uwazam ze oba programy to troche "Cubase wanna be".
Do tego zawsze za zabawne uwazam stwierdzenia ze FL jest najprostszy. To bład. FL Studio znaczaco odstaje w funkcjonalnosci od reszty programów, w ktorych muzyke robi sie odrazu na "Playliscie".
Ja zaczynalem robic muzyke na FL Studio, i korzystam z niego do dzisiaj tworzac melodie (podoba mi sie opcja Ghost View). Ogromnym minusem tego programu jest mixowanie. Mamy kilka galek glosnosci, a w mixerze nie mozna naraz sciszyc wszystkich kanalów (poza tym na niektorych mozna miec sidechain co dodatkowo komplikuje sprawe).
Obecnie tworze na Abletonie. Minusem tego programu jest fatalny "piano roll" (ma on tam inna nazwe). Mixowanie jest o wiele prostsze niz w FL. Slady mozna laczyc w grupy, mamy tez kanaly send (jak w FL). Minusem jest brak konwersji do mp3.
Probowalem Studio One i Reapera, ale nie przypadly mi do gustu. Uwazam ze oba programy to troche "Cubase wanna be".
Do tego zawsze za zabawne uwazam stwierdzenia ze FL jest najprostszy. To bład. FL Studio znaczaco odstaje w funkcjonalnosci od reszty programów, w ktorych muzyke robi sie odrazu na "Playliscie".