Używam FL'a od czasów kiedy się nazywał Fruity Tracks i powiem wam że ten soft na dzień dzisiejszy w wersji 10 jest już tak rozwinięty że można na nim osiągnąć wszystko tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. Co do modułu dzwiekowego to moze i Ableton jest lepszy ale co z tego jesli ktoś chce osiagnac jakies konkretne brzmienie to nie wazne na czym robisz tylko musisz wiedziec czego użyć zeby tak wlasnie to brzmialo, tutaj masz vsti, w reasonie masz swoje wlasne kompresory limitery itd. Więc FL jest lepszy pod tym względem bo mozesz zakupic soft vsti o wiele lepszy brzmieniowo niz jest w Reasonie a ja znam takie nawet za darmo. Ludzie mówią ze Ableton Live jest najlepszy ponieważ Monolake stworzyło programowalne obiektowo środowisko Max For Live aby mieć nieskonczone wręcz mozliwosci tworzenia dzwieków, efektow i korektorów. Ale ludzie nie maja racji bo albo nie wiedza o tym ze jest Pure Data, albo po prostu używali FL w tak krótkim czasie ze nie potrafią na nim zrobić czegos niekonwencjonalnego. Ja np stworzyłem na Pure Data patch który wysyła sygnały MIDI do FL'a i kontroluje np. FPC tworzac bit maszyne albo na np ParametricEQ2 tworząc usystematyzowany, logiczny sposób na zmiane equalizacji dosłownie kazdego wybranego dzwieku. Prawda jest taka ze im dluzej grzebiesz tym wiecej wiesz i potrafisz zrobic.
DAW, w którym tworzysz |
|