Pobrałem i wysłuchałem
Ten filtr na stopie może lepiej zdjąć z początku i dać gdzieś w środku ? Nie chodzi o to że nie pasuje, bo to w końcu electronica ale chodzi o budowanie nagrania i o to by nie wszystkie karty od razu rzucać na stół
Słuchaj te przerwy od kicka na przykład na 0 : 51 dziwnie troche to brzmi sam ten bas taki "odpoczynek" zanim jeszcze nagranie się rozkręci więc albo daj tam jednak ten kick albo koniecznie to wypełnij ładnie czymś, jakimiś padami przykładowo, (niezbyt głośno w tle) wtedy łagodniej wejdzie ta bardziej dynamiczna część. Później jak najbardziej tak możesz chwile poprowadzić utwór w formie takiego "electro-break'a" - koniecznie po właśnie jakiejś akcji, sekwencji, która się kończy w nagraniu i chcesz to podkreślić. Raczej raz czy dwa tylko tak zrób. Dobrze dać tam jakiś "crash" w momencie gdy stopa zniknie, aby ta pustka która się pojawia nie była tak odczuwalna, chodzi o to aby była właśnie naturalna. Bo teraz właśnie tak to brzmi jakby się urywało nagranie. Tak jak jest na 1: 36 jest w sam raz, tylko brakuje crasha i jakiejś przejściówki
Pewnie masz już dość moich porad ale pokaże dokładnie o co mi chodzi:
[zs]http://www27.zippyshare.com/v/40395160/file.html[/zs]
Słyszysz, tak zachowasz płynność w nagraniu.
Dodałem również dwa razy stopkę perkusji tam przy crashu bo raczej powinna być w takim miejscu przejścia, aby ten "crash" bardziej miał punkt zaczepienia w rytmie... ale to już takie niuanse aranżacyjne.
Później reszta tak jak jest
Ten filtr na stopie może lepiej zdjąć z początku i dać gdzieś w środku ? Nie chodzi o to że nie pasuje, bo to w końcu electronica ale chodzi o budowanie nagrania i o to by nie wszystkie karty od razu rzucać na stół
Słuchaj te przerwy od kicka na przykład na 0 : 51 dziwnie troche to brzmi sam ten bas taki "odpoczynek" zanim jeszcze nagranie się rozkręci więc albo daj tam jednak ten kick albo koniecznie to wypełnij ładnie czymś, jakimiś padami przykładowo, (niezbyt głośno w tle) wtedy łagodniej wejdzie ta bardziej dynamiczna część. Później jak najbardziej tak możesz chwile poprowadzić utwór w formie takiego "electro-break'a" - koniecznie po właśnie jakiejś akcji, sekwencji, która się kończy w nagraniu i chcesz to podkreślić. Raczej raz czy dwa tylko tak zrób. Dobrze dać tam jakiś "crash" w momencie gdy stopa zniknie, aby ta pustka która się pojawia nie była tak odczuwalna, chodzi o to aby była właśnie naturalna. Bo teraz właśnie tak to brzmi jakby się urywało nagranie. Tak jak jest na 1: 36 jest w sam raz, tylko brakuje crasha i jakiejś przejściówki
Pewnie masz już dość moich porad ale pokaże dokładnie o co mi chodzi:
[zs]http://www27.zippyshare.com/v/40395160/file.html[/zs]
Słyszysz, tak zachowasz płynność w nagraniu.
Dodałem również dwa razy stopkę perkusji tam przy crashu bo raczej powinna być w takim miejscu przejścia, aby ten "crash" bardziej miał punkt zaczepienia w rytmie... ale to już takie niuanse aranżacyjne.
Później reszta tak jak jest