W sumie to jedyne co mnie dziwi z tego co przeczytałem to oburzenie niektóry w stylu "jak to? ja robię równie dobre kawałki co znani artyści, a nawet się do mnie nie odezwą, to nie sprawiedliwe!"
Serio, na co liczycie? - "Tobie już podziękujemy bo już się nabyłeś na scenie, a mamy tu pana kowalskiego, który tworzy na tym samym poziomie i jemu też musimy dać szansę..."?
Jeśli marnujecie czas na wysyłanie maili, liczą na farta, zamiast posiedzieć nad swoim warsztatem to nie dziwcie się, że was olewają.
Nie musicie robić kawałków na poziomie prodigy, fatboja czy mobiego, musice zrobić coś lepszego, wtedy nie będzie płaczu, że nie odpowiadają bo nie będzie takiej sytuacji.
Nigdy w życiu jeszcze nie spamowałem żadnej wytwórni i nie mam dzięki temu bólu dupy. Wiem, że zawsze mogę zrobić coś znacznie lepszego i staram się też szanować czas tych którzy ewentualnie by musieli słuchać mojego gówna.
Dajcie może jakiś konkretny przykład kawałka, który waszym zdaniem jest zajebisty, a nikt nie chciał go wydać.
Pozdrawiam
Serio, na co liczycie? - "Tobie już podziękujemy bo już się nabyłeś na scenie, a mamy tu pana kowalskiego, który tworzy na tym samym poziomie i jemu też musimy dać szansę..."?
Jeśli marnujecie czas na wysyłanie maili, liczą na farta, zamiast posiedzieć nad swoim warsztatem to nie dziwcie się, że was olewają.
Nie musicie robić kawałków na poziomie prodigy, fatboja czy mobiego, musice zrobić coś lepszego, wtedy nie będzie płaczu, że nie odpowiadają bo nie będzie takiej sytuacji.
Nigdy w życiu jeszcze nie spamowałem żadnej wytwórni i nie mam dzięki temu bólu dupy. Wiem, że zawsze mogę zrobić coś znacznie lepszego i staram się też szanować czas tych którzy ewentualnie by musieli słuchać mojego gówna.
Dajcie może jakiś konkretny przykład kawałka, który waszym zdaniem jest zajebisty, a nikt nie chciał go wydać.
Pozdrawiam