Lubię gościa. Fakt, jest komercyjny w pewnym stopniu, ale to nie zmienia faktu, że ma kilka fajnych kawałków Najbardziej przypadły mi do gustu te starsze (chociażby 'I Can't get Enought', ale 'Insomnia'), bo z tych nowszych tylko niestety 'Around the World' i do tego wersja z http://www.youtube.com/watch?v=XCK1_NaO59E, bo ta radiowa jest po prostu kiepska. 'One Night in Ibiza' jak dla mnie straszne, no ale to kwestia gustu.
Ale widać ile trzeba było przejść, żeby się wybić
Ale widać ile trzeba było przejść, żeby się wybić