Jestem posiadaczem DT 770 w wersji 250 ohmowej. Chętnie je odsprzedam za jakieś 450 PLN (do negocjacji). Panowie się tutaj rozpisują o rozpiętości pasma przenoszenia, ale nie zwrócili Twojej uwagi na najważniejszą kwestię. Mianowicie budowę słuchawek. To nie jest tak, że jedne są lepsze od drugich.
770 to słuchawki zamknięte, co za tym idzie nie przepuszczają prawie żadnego dźwięku na zewnątrz, ale też nie wpuszczają kompletnie nic do środka. Jeżeli obok w pokoju siedzi osoba, która powiedzmy słucha radia czy ogląda TV, to będzie to słuszny wybór, bo na pewno nie będziecie sobie wzajemnie przeszkadzać. Ponadto te słuchawki będą Ci się wydawać niemal nadmiernie szczegółowe, po prostu niczego nie przeoczysz. Z drugiej strony słuchawki zamknięte mają w kubkach sporo ciśnienie akustyczne, a także tworzą się przesterowania, które w pewnym zakresie utrudniają pracę np. dobór odpowiedniego balansu głośności poszczególnych pasm.
990 są odwrotnością poprzedniczek tj. otwarte. Ciśnienie jest mniejsze, uszy mają lżej, ale też dźwięki z zewnątrz, jeżeli nie będziesz słuchał głośno, mogą nieco przeszkadzać. Można by odnieść wrażenie, że tych szczegółów mają mniej i grają jaśniej (więcej góry). W tym przypadku osoby przebywające w tym samym pokoju będą dokładnie słyszały nad czym aktualnie pracujesz. Zaletą jest na pewno brak przesterowań, tak najprościej mówiąc, dźwięk który się z nich wydobywa jest bardziej zbliżony do monitorów odsłuchowych.
Kwestia głośności jest tutaj najtrudniejsza, ponieważ nie potrafię stwierdzić, co oznacza dla Ciebie głośno. Ja swoje 770 podczepiałem nawet pod telefon, ale grają bardzo cicho, ponieważ ich impedancja jest zbyt duża. Ogólnie to nie są słuchawki z najniższej półki, bez dodatkowego wzmacniacza będą cierpiały, ale będziesz w stanie na nich pracować, kwestia komfortu.
770 to słuchawki zamknięte, co za tym idzie nie przepuszczają prawie żadnego dźwięku na zewnątrz, ale też nie wpuszczają kompletnie nic do środka. Jeżeli obok w pokoju siedzi osoba, która powiedzmy słucha radia czy ogląda TV, to będzie to słuszny wybór, bo na pewno nie będziecie sobie wzajemnie przeszkadzać. Ponadto te słuchawki będą Ci się wydawać niemal nadmiernie szczegółowe, po prostu niczego nie przeoczysz. Z drugiej strony słuchawki zamknięte mają w kubkach sporo ciśnienie akustyczne, a także tworzą się przesterowania, które w pewnym zakresie utrudniają pracę np. dobór odpowiedniego balansu głośności poszczególnych pasm.
990 są odwrotnością poprzedniczek tj. otwarte. Ciśnienie jest mniejsze, uszy mają lżej, ale też dźwięki z zewnątrz, jeżeli nie będziesz słuchał głośno, mogą nieco przeszkadzać. Można by odnieść wrażenie, że tych szczegółów mają mniej i grają jaśniej (więcej góry). W tym przypadku osoby przebywające w tym samym pokoju będą dokładnie słyszały nad czym aktualnie pracujesz. Zaletą jest na pewno brak przesterowań, tak najprościej mówiąc, dźwięk który się z nich wydobywa jest bardziej zbliżony do monitorów odsłuchowych.
Kwestia głośności jest tutaj najtrudniejsza, ponieważ nie potrafię stwierdzić, co oznacza dla Ciebie głośno. Ja swoje 770 podczepiałem nawet pod telefon, ale grają bardzo cicho, ponieważ ich impedancja jest zbyt duża. Ogólnie to nie są słuchawki z najniższej półki, bez dodatkowego wzmacniacza będą cierpiały, ale będziesz w stanie na nich pracować, kwestia komfortu.