Jako, że nie nazwę się znawcą czy miłośnikiem gatunku, to łatwiej mi o obiektywizm ;P ( choć i ten jest ograniczony moim subiektywnym kryterium, które da się skrócić do "podoba mi się" .. "może być" i "kicha" )
Zatem "podoba mi się" i to bardzo. Ja tam nie czepiam się czy odbiega od schematów dla gatunku, bo dla mnie im bardziej nieschematyczne tym lepiej. Łamie schemat w kwestii panoramy? To lepiej. Bo brzmi świetnie. A same barwy są wyraziste i na tyle charakterystyczne, że utwór pozwoli się zidentyfikować po kilku dźwiękach. No ile kompozycji daje taką możliwość? Gdybym usłyszał teraz fragment tego nagrania w jakiejkolwiek stacji - jestem pewny, że rozpoznam od razu. I chyba o to chodzi nie? Poza tym, jak dla mnie, motyw melodyczny jest bardzo chwytliwy. Pewnie dałoby się jeszcze dodać mocy. Może kilka decybeli. Może więcej mięsa. Nie zmieni to jednak faktu, że kompozycja stała się rozpoznawalna i charakterystyczna na tyle, że ewentualne przeróbki i miksy i tak pozwolą rozpoznać autora. Bajeczny numer! Ma energię i moc jakie lubię.
Zatem "podoba mi się" i to bardzo. Ja tam nie czepiam się czy odbiega od schematów dla gatunku, bo dla mnie im bardziej nieschematyczne tym lepiej. Łamie schemat w kwestii panoramy? To lepiej. Bo brzmi świetnie. A same barwy są wyraziste i na tyle charakterystyczne, że utwór pozwoli się zidentyfikować po kilku dźwiękach. No ile kompozycji daje taką możliwość? Gdybym usłyszał teraz fragment tego nagrania w jakiejkolwiek stacji - jestem pewny, że rozpoznam od razu. I chyba o to chodzi nie? Poza tym, jak dla mnie, motyw melodyczny jest bardzo chwytliwy. Pewnie dałoby się jeszcze dodać mocy. Może kilka decybeli. Może więcej mięsa. Nie zmieni to jednak faktu, że kompozycja stała się rozpoznawalna i charakterystyczna na tyle, że ewentualne przeróbki i miksy i tak pozwolą rozpoznać autora. Bajeczny numer! Ma energię i moc jakie lubię.