to wejście na 7 sekundzie brzmi dokładnie tak jak początek Juno Reactor - Swamp Thing, wyciąłeś czy oszalałem;D ?
jak dla mnie początek do wejścia pianina (które jakoś nie bardzo mi się klei, mogłoby od biedy zostać, ale z bardziej oryginalnym brzmieniem) super
ta część od 4:46 - dość męcząca, pady nie dają spokoju w lewym uchu, do tego ta irytująca trąbka, mam na myśli brzmienie
rzeczywiście gatunek bliżej nieokreślony, plusy to na pewno momenty odpoczynku (cz I i III) dobrze budujesz napięcie i do tego ładne zejście na koniec, lekko ruszyłeś warstwę perkusyjną i od razu trochę ciekawiej, a to myślę, w takim bliżej nieokreślonym gatunku klucz do sukcesu
jak dla mnie początek do wejścia pianina (które jakoś nie bardzo mi się klei, mogłoby od biedy zostać, ale z bardziej oryginalnym brzmieniem) super
ta część od 4:46 - dość męcząca, pady nie dają spokoju w lewym uchu, do tego ta irytująca trąbka, mam na myśli brzmienie
rzeczywiście gatunek bliżej nieokreślony, plusy to na pewno momenty odpoczynku (cz I i III) dobrze budujesz napięcie i do tego ładne zejście na koniec, lekko ruszyłeś warstwę perkusyjną i od razu trochę ciekawiej, a to myślę, w takim bliżej nieokreślonym gatunku klucz do sukcesu