Zależy do czego. Do pracy "po cichu" pewnie te creativy i każde jedne się nadadzą, tylko trzeba po prostu wiedzieć że będą coś zafałszowały i mniej więcej co. A najlepiej, to sobie postanowić że się w nich w ogóle nie tyka miksu (poziomy, dynamika, Eq). Inaczej kupa roboty dojdzie bo się w słuchawkach napierniczy, a potem to na monitorach wychodzi i trzeba poprawiać.
Ja mam Audiotechniki z jakąś straszną brzytwą na wysokich i w nich od 1kHz wzwyż po prostu nic nie ustawiam, bo zawsze popsuję, choćbym nie wiem jak się pilnował i wiedział, co one mają za głośno. Z kolei wiem, że basy mają równe i je sobie ustawiam.
Zastanawiałem się czy kupić poprawne (równe) słuchawki do miksu, ale to pewnie z tysiunc plnów trzeba by wydać na nie, więc się nie rzucam. Jadę tym, co mam. Ale ja mam akurat warunki, żeby pracować nocą na monitorach (cicho).
Ja mam Audiotechniki z jakąś straszną brzytwą na wysokich i w nich od 1kHz wzwyż po prostu nic nie ustawiam, bo zawsze popsuję, choćbym nie wiem jak się pilnował i wiedział, co one mają za głośno. Z kolei wiem, że basy mają równe i je sobie ustawiam.
Zastanawiałem się czy kupić poprawne (równe) słuchawki do miksu, ale to pewnie z tysiunc plnów trzeba by wydać na nie, więc się nie rzucam. Jadę tym, co mam. Ale ja mam akurat warunki, żeby pracować nocą na monitorach (cicho).