aranżacyjnie jest maga dziwnie, wgl jak by to był secik a nie jeden track. W drugiej wersji jest lepszy bass. Jak wchodzą te wszystkie plumkacze to jest niezła kupa, nie wiadomo o co chodzi. Przekombinowane ostro. Fajnie że wyciszyłeś te hatsy ale teraz się za bardzo zlewają ze wszystkim. 1.56 ten break to jedyna chyba fajna rzecz w tym kawałku bo tam te plumkacze pasują. No i tak jak koledzy wyżej brakuje motywu jakiegoś. Clapa zgłośnij. Bass owszem daje rade ale niestety jego monotoniczna melodia nie nadaje się na motyw przewodni. pzdr
NYD - Palms Coconuts (Chill House Progressive) |
|