Ja się czuję za stary na EDM. Poczekaj parę lat, powstanie taki nurt w muzyce (EDM to nie gatunek, to nurt gatunków, rzeka obejmująca wiele dziedzin muzyki), że sam nie będziesz się mógł odnaleźć (tak jak ja) i będziesz szukał ogólnych alternatyw do tego co było już wałkowane milion razy i powtarzane z coraz to nowszymi "technologiami" muzycznymi.
Muzyka zatacza kręgi, mieliśmy boom na techno (ubogie w brzmieniu) w latach 1990-2000, a teraz od 2007 (powiedzmy) do 2016 znowu słyszymy wielkie boom na Rejwy, skoczne melodie, seksowne piosenki (disco polo też) tylko, że w lepszym wydaniu, z lepszym brzmieniem, lepszym odsłuchem, lepszymi technologiami...
Muzyka zatacza kręgi, mieliśmy boom na techno (ubogie w brzmieniu) w latach 1990-2000, a teraz od 2007 (powiedzmy) do 2016 znowu słyszymy wielkie boom na Rejwy, skoczne melodie, seksowne piosenki (disco polo też) tylko, że w lepszym wydaniu, z lepszym brzmieniem, lepszym odsłuchem, lepszymi technologiami...