Jeszcze raz dzięki wielkie wszystkim za pomoc, okazało się, że ostatnia moja nadzieja - serwis, przed którym każdy mnie przestrzegał, zrobił kopię w parę godzin za psi pieniądz no i winda sama wstała po kopii, wszystkie pliki są na miejscu. Odwdzięczę się na jakimś meetingu MP jak będzie .
Aha, do tych którzy to czytają a nie robią backupów, niech to będzie przestroga
Aha, do tych którzy to czytają a nie robią backupów, niech to będzie przestroga