(20.09.2016, 12:46)sowa napisał(a): Czy nie znacie kogoś kogo stać na np. Iphona (albo nawet inny drogi telefon), ale ma nielegalne oprogramowanie bo ich "nie stać"?
Gdyby telefony (lub inne materialne rzeczy) się dało piracić, to "ło panie" xD
A tak na poważnie - większość kieruje się tym, że za coś fizycznego, z czego faktycznie korzystają regularnie, są w stanie dać tyle i tyle no bo inaczej się nie da. (Pomijam kwestię złodziei cudzego mienia ) Co do rzeczy wirtualnych - tutaj już wpływamy na szersze wody bo dochodzą kwestie, czy naszmu sumieniu to robi że bawimy się na legalu czy też nie, czy zarabiamy z tego tytułu kasę i pierdyliard innych kwestii, o które można się spierać przy rozmowie o (nie)legalnym oprogramowaniu
PS. też nie jestem fanem przepłacania, dlatego następny telefon przyjedzie zapewne znad rzeki Jangcy xD