(21.11.2016, 0:08)Shabboo Harper napisał(a): Uwierz mi, pierwsze skojarzenie to... sdtk. do "The Godfather". Ha ha... "Coś" podobnego, wyrafinowanie "przemyconego", metaforycznego drzemie "tu" ... Perka rzeczywiście cudnie "oldie", z rysem Garage; pian(ink)o wybornie "wkręcone"; tło urodziwie ascetyczne z krztynę "zmęczoną" partią smyczków (te z "refrenu" atrakcyjniejsze). Co do Bass'u, faktycznie, nie jest właściwie "dorodny", klarowny w miksie. Nie podoba mi się powtarzalny Fx wokalny i zbyt intensywny Vinyl... Funky, pod względem "treści", konceptu to, według mnie, Twój #1. Jest w tym wszystkim jakieś melodyjne "story" ; i właśnie to urzekło mnie w Twym Bicie.
No też jestem dumny z tego co do Godfather, faktycznie coś w tym jest
Co do bassu .. kurde, musze zarobic na jakis sub albo monitory lepsze bo tak byc nie może,
nie przenoszą dołu, o subach to zapomnieć... i dupa
(21.11.2016, 20:33)Ce5 napisał(a): Dobre , dobre , dobre urozmaiciłbym jeszcze paroma hat'ami ale jest luz , elo !
haha kurde na szybkiego na pierwszy rzut oka myslalem że napisałes, "panorame"