Myślę, że odpowiedź na Twoje pytanie jest bardzo prosta.
Tak. Warunkiem jest jedynie wydanie, a raczej ciągłość "dobrych" wydań w dużych, ale to naprawdę dużych wytwórniach lub ewentualnie w sub-labelach, które wchodzą w skład grup należących do tych wytwórni. Sprzedaż napędza fanów, promocja zapewnia sprzedaż, a najlepsza promocja jest tylko w najlepszych labelach.
W zasadzie (jak pewnie wiesz) największe są 3: Universal, Sony, Warner. Posiadają one również mnóstwo małych labeli i w sumie niezależnie od tego pod jakim dokładnie szyldem będziesz wydawać, należąc do grupy tych wytwórni możesz liczyć na promocję najwyższego szczebla. Wielka trójka nie jest jednak żadnym bóstwem. Oni również mogą się pomylić dając komuś szansę i mimo zainwestowanych środków artysta nie osiągnie rozgłosu. Często zapomina się, że przecież ludzie, którzy zatrudniają muzyków, nie różnią się pod względem formalnym od działu HR, który zatrudnia na stanowisko sprzątaczki. Naturalnie dużo zależy też od samego artysty, od tego jakim jest człowiekiem, jaki ma charakter oraz jaką ma umowę, na czym mu zależy, do czego dąży. Mnóstwo czynników wpływa na pozyskiwanie fanów, więc nawet mając środki i wsparcie, może okazać się, że nic z tego nie wyjdzie.
Tak czy inaczej, największe wytwórnie zapewniają możliwość pozyskiwania opisanych przez Ciebie fanów, gdyż tylko one prowadzą tak szeroką promocję swoich artystów i tylko one mają tak duże zaplecze muzyczne.
Tak. Warunkiem jest jedynie wydanie, a raczej ciągłość "dobrych" wydań w dużych, ale to naprawdę dużych wytwórniach lub ewentualnie w sub-labelach, które wchodzą w skład grup należących do tych wytwórni. Sprzedaż napędza fanów, promocja zapewnia sprzedaż, a najlepsza promocja jest tylko w najlepszych labelach.
W zasadzie (jak pewnie wiesz) największe są 3: Universal, Sony, Warner. Posiadają one również mnóstwo małych labeli i w sumie niezależnie od tego pod jakim dokładnie szyldem będziesz wydawać, należąc do grupy tych wytwórni możesz liczyć na promocję najwyższego szczebla. Wielka trójka nie jest jednak żadnym bóstwem. Oni również mogą się pomylić dając komuś szansę i mimo zainwestowanych środków artysta nie osiągnie rozgłosu. Często zapomina się, że przecież ludzie, którzy zatrudniają muzyków, nie różnią się pod względem formalnym od działu HR, który zatrudnia na stanowisko sprzątaczki. Naturalnie dużo zależy też od samego artysty, od tego jakim jest człowiekiem, jaki ma charakter oraz jaką ma umowę, na czym mu zależy, do czego dąży. Mnóstwo czynników wpływa na pozyskiwanie fanów, więc nawet mając środki i wsparcie, może okazać się, że nic z tego nie wyjdzie.
Tak czy inaczej, największe wytwórnie zapewniają możliwość pozyskiwania opisanych przez Ciebie fanów, gdyż tylko one prowadzą tak szeroką promocję swoich artystów i tylko one mają tak duże zaplecze muzyczne.