Najbardziej denerwuje mnie w tym kawałku monotonia. Dodałes jakieś tam efekty niech będzie ale w sumie nic interesującego się tutaj nie wydarza. Ten gruby pad basowy jest straszny - on za bardzo góruje w tym kawałku i coś tam fałszuje. Pan Yougot me ma rację. Po za tym clapy po prostu przyprawiają o ból głowy - perka nie za bardzo jest tutaj dopracowana. Musisz jeszcze posiedzieć nad miksem bo traczek jest bardzo zamulony.
LOSTVERX - trip on arsenic |
|