Ja dopowiem, że mam komputer wart około 5 tysięcy i muszę grzebać w moich ustawieniach audio, zależnie od tego w jakim momencie znajduję się w moim projekcie.
Jeżeli zaczynam nowy projekt to w ustawieniach audio mam ustawiony buffer na 512 dzięki czemu nie mam latencji, ale im bardziej zaawansowany staje się mój projekt tym zaczynam zwiększać buffer.
Czyli jak zajmuję się komponowaniem i aranżacją to mam ustawiony niski buffer, a jak zajmuje się miksem to zwiększam buffer co niweluje te trzaski i.t.p ale czego efektem jest latencja.
Jeżeli zaczynam nowy projekt to w ustawieniach audio mam ustawiony buffer na 512 dzięki czemu nie mam latencji, ale im bardziej zaawansowany staje się mój projekt tym zaczynam zwiększać buffer.
Czyli jak zajmuję się komponowaniem i aranżacją to mam ustawiony niski buffer, a jak zajmuje się miksem to zwiększam buffer co niweluje te trzaski i.t.p ale czego efektem jest latencja.