No powiem ci że dobra robota ale znów w sumie to samo , wiem jak to jest przywiązać się do stylu bo sam mam swój wyrobiony i wiadomo po czym poznać moje tracki ciebie poznać po znakomitych synthach i leadach ładnie wkomponowanych w bass, w zasadzie ciągniesz ten sam motyw cały czas i fajnie ci to wychodzi , piona!!
Chciałbym usłyszeć kiedyś twój orginal track bo narazie ciśniesz remixy xD
Jak dla mnie wokal ma za dużo najwyższych rejestrów nieco bym odjął. Mimo to ssam skoro jest for free .
W zasadzie pierwszy utwór jaki pobrałem na forum
Ten jak trzaśnie to szok <rainbow2>
No co tu można pisać? Technika perfekcyjna, proporcje są idealne, po prostu pro.
Chociaż podzielę zdanie Haxima, że wpadłeś w szpony schematyzmu, a fajnie jakbyś zrobił wyskok w nieznane i rozwalił nam powieki czymś z innej bajki, swoim przede wszystkim
Tak, czy inaczej kawał dobrej roboty jak zwykle, chociaż moim faworytem od Ciebie jest remix 'warrior song' <smile>
Rzeczywiście, wysokich jest dużo, choć wydawało mi się, że nie ZBYT dużo. To między innymi przez fakt, że nie użyłem acapelli, a oryginalnej wersji utworu.
Ten styl mi najbardziej siedzi. Nie lubię klasycznych dubstepów, a ponadto mam nieco uszy Hands Up!'owca dlatego raczej przy tym stylu zostanę, bo nie tworzę dla innych, tylko dla siebie, a to mi sprawia najwięcej radości
Damy raaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaadę (o:
PS
no i sprawa czemu cały czas remixy - sam śpiewać nie umiem, pisać tekstów też nie, dlatego wolę remixować, bo mi to po prostu sprawia większą frajdę ponadto mogę poćwiczyć na nich technikę, żeby kiedyś zrobić coś porządnego i swojego
jest ciekawie fajnie wszystko wybite, jak Ty łączysz łuble z tymi sawowymi syntami ? drudi drop zeczywiście miazga, energia rozwalasystem Poziom jaknajbadziej bliski najwyższego nie wiem co mam dalej pisać, bo nie ma się absolutnie do czego przyczepić
(12.09.2012, 9:45)Mixee napisał(a): PS
no i sprawa czemu cały czas remixy - sam śpiewać nie umiem, pisać tekstów też nie, dlatego wolę remixować, bo mi to po prostu sprawia większą frajdę ponadto mogę poćwiczyć na nich technikę, żeby kiedyś zrobić coś porządnego i swojego
Re-edit dodany na górze tematu.
Ty nic nie musisz pisać . Haha xD jakie teksty , xD?? ty robisz Dubstep , tam wystarczy przy wejściu jakiś dobry vocal 2 sekundowy i reszta to już sekwencja bassu , dubstepy z długimi vocalami to bardziej skrillexstepy .
Machnij orginał , nie martw się vocalem , walnij jakimś dobry bassem , dodaj mocy do stopy i werbla , dasz rade
(4.10.2012, 14:40)djhaxim napisał(a): Ty nic nie musisz pisać . Haha xD jakie teksty , xD?? ty robisz Dubstep , tam wystarczy przy wejściu jakiś dobry vocal 2 sekundowy i reszta to już sekwencja bassu , dubstepy z długimi vocalami to bardziej skrillexstepy .
Nie do końca tworzę dubstep. Klasyczny dubstep mnie kompletnie nie kręci i wolę skrillexstepy od dubstepu. Po prostu ze względu na gust, nic więcej. Dubstep bez dobrego vocalu to już nie to samo.
(4.10.2012, 14:40)djhaxim napisał(a): Machnij orginał , nie martw się vocalem , walnij jakimś dobry bassem , dodaj mocy do stopy i werbla , dasz rade
No właśnie dla mnie to nie wszystko. Rozmawiamy o kompletnie innym klimacie. Dlatego nie lubię dubstepów klasycznych, bo tak samo jak w tych fidget housach czy innych oldshoolowych housach jest tylko albo bit i jeden sub, albo bit i jeden wobel przez całą nutę. Nie słucham czegoś takiego i nie chcę tego tworzyć. Dlatego jest mi ciężko stworzyć oryginał, bo chcę, żeby to było coś MOJEGO.
Konretna produkcja, jest wyje*ana moc i duuuuzo sie dzieje, jak najbardziej na plus, kolego masz talent a sporobuj go zmarnowac na jakis shit to ci leb ukrece przy samym zyrandolu ;P