Kurcze, kolejny kawałek od Ciebie słucham i sprawiasz wrażenie całkiem profesjonalnego produkowacza. Bynajmniej takie wrażenie odnoszę słuchając tej muzyki na moich słuchawkach. Od dawna produkujesz muzykę ?
Bardzo fajny kawałek, jest energia, jest wesoło, technicznie też mi się wydaje bez zastrzeżeń, wszystko elegancko gra. Jedynie w tym 15 sekundowym intrze stopa jest za głośna. Albo za dużo basu bije od niej w tym momencie. A tak to jest fire
Sebastianie, track jest zbyt powtarzalny w swym entourage'u; Sound Design niezbyt odkrywczy (pospolite tony typu Pluck; melodyjnie syntetyczny, sporo "nerwowy" Synth; beznamiętne piano); nadto pasywne w swej prezencji instrumentarium perkusyjne. Korekta mastering'u konieczna; tak by wydobyć i głębię i soczystość poszczególnych nut. Wszelako... jest very trendy; lekko, "rześko", pogodnie; w zgodzie z gatunkiem. ;D