Był hardstyle z dubstep'em, z rock'iem, z reggae, z bigroom'em a nawet z donkiem xD ale nigdy jeszcze nie słyszałem hardstyli z odrobiną schranzu Wykręciłem więc cuś takiego. Od razu mówię basik nie jest mój (Geck-O - 2-1), schranz owszem. Sorry jeżeli nie brzmi wystarczająco schranzowato (ale nie mam pojęcia jak oni to kręcą >.<).
[zs]http://www30.zippyshare.com/v/36414748/file.html[/zs]
Ciekaw jestem waszych opinii. Czy może sie przyjąć, czy jednak za dużo szumu? xD
Jak chcecie znać moją opinię, jedyna rzecz która odtrąca w hard tekach to napierdzielający bas który nie gra na jakiejś nucie. Nie licząc tego to brzmi całkiem nieźle
EDIT: Nieco ulepszyłem schranzową część więc zamieniam demko
[zs]http://www30.zippyshare.com/v/36414748/file.html[/zs]
Ciekaw jestem waszych opinii. Czy może sie przyjąć, czy jednak za dużo szumu? xD
Jak chcecie znać moją opinię, jedyna rzecz która odtrąca w hard tekach to napierdzielający bas który nie gra na jakiejś nucie. Nie licząc tego to brzmi całkiem nieźle
EDIT: Nieco ulepszyłem schranzową część więc zamieniam demko