Dawno mnie tu nie było...
Chciałbym Wam dziś zaprezentować mój nowy "nabytek", powiedział bym wręcz: narybek Major Fukk. Jest młoda, strasznie kurwi, ale ma ku temu masę powodów. Jeszcze daleka droga przed nią, by stać się kompletna raperką, ale szybko jej nie odpuszczę. Przed Wami: Słodka!