Napisałem że bedę składał ( po kawałku sam ) . Jak z Mac-iem tyle zachodu i drogo to zostane przy win7. Teraz plan jest na I7-6700K i 16GB DDR4 , jak będzie za mało ramu to można dołozyć kolejne 16GB. Płyta Z-170 jeszcze nie wiem jakiego producenta i za ile. Chyba że zaczekać 3 miesiące i zobaczyć co Intel wprowadzi , bo coś się święci . Brakuje nowych I7 w asortymęcie Intela. Albo uczyć się o Mac-u i zbudować kopię na procesorze E5 . Ciekawe czy sie pojawi E5 grubości 14nm ?A co z Ubuntu ?
Co do linuxa, to jeśli chodzi o wydajność, to jest to najlepsze rozwiązanie. Z komputera można naprawdę dużo wycisnąć, lecz główny problem jest z softem. Jeśli chodzi o DAWy to chyba jedynie Bitwig jest jedynym komercyjnym i w pełni funkcjonalnym DAWem na linuxa. Bardzo dużo VST słabo współpracuje z systemem, oczywiście są wyjątki które mają oficjalne "wsparcie", ale niestety większość wymaga dodatkowego hosta który może działać niestabilnie.
Traktor i Ableton nie mają wersji na Linuksa. Można spróbować je uruchomić przez Wine, lecz to nie daje pełnej gwarancji sukcesu i może być bardzo, jakby to powiedzieć, upierdliwe w używaniu.