Witam. Bardzo dawno nic nie wrzucałem, w sumie przez ten długi odcinek czasu nieraz wena była i udało mi się doprowadzić nawet niektóre produkcje do końca, ale chyba były one raczej formą treningu. Teraz zrobiłem coś w klimacie progressive, nie byłem nigdy jakoś specjalnie zakochany w tymże gatunku, ale na tą chwilę czuję się w nim chyba najlepiej. To co do tej pory zrobiłem to intro i zejście do breaka, miałem też już sam breakdown jednak usunąłem go po paru odsłuchach. Spróbuję nieco poeksperymentować z breakiem, szkoda tylko że z czasem tak kiepsko stoję. Nadchodzący tydzień to tydzień rzeźnika u mnie na uczelni, sporo zaliczeń się szykuje, potem sesja, a potem to w końcu licencjat trzeba zacząć pisać. Mimo wszystko na muzykę czas znajdę i kiedyś tam wrzucę całość . Pozdrawiam.