Wszystko fajnie, melo mi się podoba, ale nie pasuje mi tutaj ta stopa. Za dużo basu w nią napakowałeś wg mnie, dlatego bass z dropu się praktycznie w ogóle nie może przez nią przebić. Także ja bym tu zmienił stopę i jeszcze popracował nad basem. Wyższe częstotliwości moim zdaniem OK. Jak na pierwszy progressive to jestem pod wrażeniem.
Szkoda że po intrze nie ma żadnego breakdownu i jest od razu drop. Melodia bardzo dobra. W dropie na raz zawsze pojawia się jakieś pianinko czy coś, wg mnie niech się pojawia częściej (z sidechainem) albo w ogóle bo w mojej opinii to trochę psuje. Clap brzmi tak jakby za długo, ale fajnie że pojawia się potem więcej perki. Miks niedokładny, dźwięki na siebie nachodzą. Chociaż generalnie w porzo, jak na 1szy utwór w tym stylu, ale zdecydowanie za krótkie przez tylko jeden niedługi breakdown. Pozdro
Ciekawy pomysł, nieco schematyczny ale z bardzo przyjemną, pozytywną melodią. Aranż jest moim zdaniem całkiem ok. jak już wspominałem trzymasz się schematów, ale w tej muzyce, to się akurat sprawdza, więc nie widzę przeciwwskazań. Niestety pies jest pogrzebany w miksie. W tym aspekcie Twój track jest niechlujny i zamulony. Zdecydowanie powinieneś się bardziej przyłożyć, bo skoro potrafisz tak skomponować i zaaranżować utwór, to na pewno stać Cię również na lepszy miks. Stopa ma zdecydowanie za dużo dołu.
Bardzo fajne melo ale jak koledzy nadmienili przegiąłes z wyciskaniem wszystkiego na maksa.Podejdz subtelniej do miksu.Muza jak kobieta,potrzebuje uczucia Głosniej nie znaczy lepiej
(10.10.2014, 21:09)Audionectic napisał(a): Bardzo fajne melo ale jak koledzy nadmienili przegiąłes z wyciskaniem wszystkiego na maksa.Podejdz subtelniej do miksu.Muza jak kobieta,potrzebuje uczucia Głosniej nie znaczy lepiej
dokładnie, lepiej więcej ściszyć jak mniej podgłośnić
(14.10.2014, 4:32)eimear napisał(a): dokładnie, lepiej więcej ściszyć jak mniej podgłośnić
xD Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać <haha><haha>
Eimear weź chłopie przeczytaj to jeszcze raz i popraw
<haha> Dobre :P A jeśli chodzi a utwór, zgodzę się z przedmówcami. Technicznie mix kuleje, ale na szczęście jak się słucha ciszej to aranż i dobór brzmień w jakiś sposób rekompensują braki jakościowe.
POzdro
Przyjemnie się słucha, melo fajne, niektóre części zbyt głośno w stosunku do reszty.
Ale jak na te "prawdziwy" progressive house zbyt mało perki. Sam syntezator to nie wszystko.
Przyczepię się też do intra (od 15 sekundy) - stopa na moje nie gra dobrze.