Trance słucham już trochę czasu i powiem, że utwór jest bardzo dobry. Ładny motyw przewodni, kuszące piano, które prowadzi nas po dropie. Nie wiem jak to określić, ale jakoś w połowie wysokie częstotliwości były nie do zniesienia. Jeżeli chodzi o budowę, ja się nie znam, ale wydaje się być O.K. Moim zdaniem czegoś tutaj zabrakło, ale czegoś malutkiego, co podkreśliłoby, że to "Moon" a nie "Spaceship". Daję pyszną czwóreczkę
O z miksem sobie nie poradziłeś do końca :P
Tak jak Zirds wspomniał, środek i bass przy ok. 100-300 strasznie zamula, wszytko się zlewa.
Musisz popracować nad separacją i powycinać niepotrzebne pasma.
Nawet samo zmniejszenie nieco pogłosów, basu, srodka i podbicie 7-10kHz mogło by coś poprawić.
Twój kawałek kojarzy mi się z utworami LG z forum, jak nie słuchałeś to posłuchaj i obczaj jak on miksuje.
Jeżeli chodzi o długość to troche krótko jak na trance :P
Miks na 2 aranżacja dobra, nie jest to typowy nowy aplifting trance więc ogólnie na plus dam ci 3, a jak poprawisz miks bo warto, nie można dobrego kawałka kaleczyć miksem to dam ci 4 :P
Do roboty, powodzenia
No cóż... Co by tu powiedzieć... Dobra robota, dobry Trance. Przyjemnie się słucha. Z tym pogłoski może i faktycznie jest ciut przesadzone ale ogólnie jest naprawdę spoko. Czwóreczke mogę dać spokojnie B-)
Dziękuję za wszystkie opinie, to dla mnie bardzo pomocne
Posłuchałem waszych rad odnośnie miksu
Poprawiłem miks i delikatnie panoramę, obciąłem reverb i czestotliwosci szczególnie bas poniżej 1kHz. Czy uważacie, że jest poprawa?
Dobra włączyło mi sie...
No i już jest trochę lepiej... Wyraźniej...
Już nie czuć tego zamulenia chociaż i tak wg mnie ono było nie duże...
Cóż więcej mówić...
Good job
Jest lepiej, możesz zostawić albo jeszcze coś wymyślić. Jak dla mnie miks już na zadowalającym poziomie, choć wydaje mi się że za dużo podbiłeś basu na pianinku xd
OldScoolProject, mówisz, że niskie tony na pianinku powinienem usunąć? zostawić tylko od oktawy razkreślnej w górę? Wydaje mi się, że na solówce może bym zostawił a dalej z leadem wyciął co?
Ten squareowy roll ciut za głośno idzie. Kłuje w uszy to, że "loopy" grają na środku. Piano faktycznie za dużo dołu. Nie uciąć, a przyciąć. Leady za głośno. Poza tym mocno znośnie.
Kompozycyjnie nawet fajnie, melodycznie to widziałbym jakąś ciekawszą, bardziej skomplikowaną melodię. Z miksem nie jest źle, chociaż na pewno nie jest jeszcze idealnie, no i przydałby się ciekawsze brzmienia.