Zapraszam do odsłuchu ![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
![:) :)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/smile.png)
Chafer - Road To Victory |
Powiesz szczerze, że mi się to wydaje takie bez jajeczne w swej epickości, takie pięciominutowe trailer music które na początku fascynuje, lecz w ostateczności nudzi. Brzmieniowo poziom do którego prawdopodobnie się nigdy nie zbliżę, lecz jako kompozycja to rozwlekłe i rozlazłe.
Hey Sławek. „Rzeknę” tak: z trudem dotrwałam do końca...
![]() ![]()
Wg. mnie nowy lepszy miks nie zmieni faktu że aranżacja jest nudna i męcząca. Brzmienie owszem epickie, ale cholernie oklepane sample zapewne z jakiegoś dużego banku typu CinemorphX lub podobnego.
Odbieram ten utwór jako solidne rzemiosło (po poprawkach w miksie pewnie będzei jeszcze lepsze), ale mało tu "sztuki". To bardziej odcisk palca twórców biblioteki niż autora.
Większość sampli pochodzi z biblioteki, która wyszła kilka miesięcy temu (ARK 1). Nie moja wina, że waltornie brzmią jak waltornie a wiolonczela jak wiolonczela
![]() ![]()
Sławku, aranż utworu poprzez kreację konkretnej kompozycji to "rzecz" arcysubiektywna. W moim odczuciu możliwym jest krytyka takowego, lecz nie właściwym jest podważanie wizji autora... Świetnie, iż wciąż jesteś wierny swemu pierwotnemu założeniu (trailer'y/soundtrack'i). Dążysz do tego niestrudzenie, rozważnie wręcz pragmatycznie...
![]() Co się tyczy "Road To Victory" jest podobnie. Ponownie potwierdzasz swój zmysł/upodobanie do produkcji o charakterze "epickim". To muzyczna przypowieść; z przebogatą (acz rozpoznawalną) paletą dźwięków. Tak więc, powtórzę: "...wyczuwalny jest „majestatycznie upojny” temat typu soundtrack...". Twierdzisz: Cytat:"A byłem tak zadowolony z tego utworu Smile (...) Kompozycji nie będę zmieniał." To bezwzględnie istotne. Musisz utożsamiać się z Twym dziełem; wówczas jest to wiarygodne przesłanie. Jednocześnie choćby prześledzenie komentarzy, będących odzwierciedleniem wrażeń słuchaczy, i próba uczynienia jakiś korekt [w tym przypadku li tylko w miksie (!), tak uważam] może przysłużyć się "pełnej przepychu" ekspresji Twego utworu. Cytat:"Za kilka tygodni wrócę ze znacznie lepszym miksem. (...) (...) mam nadzieję, że wtedy lepiej przekażę moje intencje." Niech tak będzie. Jak zawsze, szczere... good luck. <thumbsup>
Wszystko nieco za bardzo przypiłowane; o ile brzmienia instrumentów są bez zarzutu - każdy z nich oraz wszystkie razem sprawiają wrażenie, jakby nie mogły się przebić przez barierę kompresji i przez to brzmią "płasko". Niemniej jednak aranż jest dobry (nie oczekiwałem cudów na kiju) i reszta jak najbardziej poprawna, dlatego daję z czystym sumieniem 4
![]()
Słuchajcie, zrobiłem mały eksperyment. Zleciłem zmiksowanie tego utworu profesjonaliście - miałem w tym pewien cel. Na razie mam gotową wersję numer 2, ale jeszcze przed ostatecznym masteringiem i... nie jestem pewny czy to do końca o to chodzi.
Oto link: https://www.dropbox.com/s/kk9u73ljixp1or...2.mp3?dl=0 Na razie nie chcę niczego sugerować. Dajcie znać jakie są wasze wrażenia. |
|