Oj będzie tych plonów coś czuje, będzie
Ostatnio mam wene coś, po wczesniejszym dołku dwutygodniowym oczywiscie.
Zauweżyłem, że u mnie to jest jak flanger jakiś zapętlony...
1. jest dobrze
2. dochodzi do "przesytu", czy jakiegos przewrażliwienia i zmęczenia tematem
3. dołek gdzie muzyki nietykam prawie, że (albo robie ale bez funu)
4. powrót ze świeżym pier**nięciem
...ło currw... a może to fazy księżyca, tak na mnie działają
Ostatnio mam wene coś, po wczesniejszym dołku dwutygodniowym oczywiscie.
Zauweżyłem, że u mnie to jest jak flanger jakiś zapętlony...
1. jest dobrze
2. dochodzi do "przesytu", czy jakiegos przewrażliwienia i zmęczenia tematem
3. dołek gdzie muzyki nietykam prawie, że (albo robie ale bez funu)
4. powrót ze świeżym pier**nięciem
...ło currw... a może to fazy księżyca, tak na mnie działają