Technicznie wydaje się być fajnie. Intro moim zdaniem trochę zbyt podobne do motywu głównego. W breaku nieco za pusto, tam pluck trochę jakby za chudy, może mam takie wrażenie bo gra on tam sobie sam, oprócz padów , więcej delaya by się mu przydało i jest w breaku też miejsce na inne dźwięki moim zdaniem. Ogólnie fajny poziom prezentujesz, masz na pewno szansę coś więcej osiągnąć niż tylko udostępnić kawałek za free na forum Pozdro!
Pluck jest naprawdę przyjemny i subtelny. Świetna robota, rzuca się w ucho od razu.
Break również bardzo ładny, pady w tle zrobiły robotę. Zresztą w trance, "break" to mój ulubiony element, zazwyczaj są to takie emocjonalne momenty z podniosłym wyrazem. Ciekawie nakręciłeś akcje w nagraniu, spokojnie, prosto, bez setek brzmień, a prostota i dobry aranż to klucz.
Od ):55 robi się wzniośle, fajnie pad imitujący kobiece mmmmmmmmrucZenie daje klimat ogółowi. Trochę stopa lekka i bass się schował, ale można odpocząć i popływać. Brejk cudny :P
Pozdrawiam
Technicznie, oczywiście według mnie, jest słabo.
Przede wszystkim - cały bassline ma za dużo mułu, poszczególne warstwy są słabo od siebie odseparowane - jest to odczuwalne szczególnie w momencie, gdy wchodzi sub. Kick fill do poprawy - ta stopa jest za bardzo wykastrowana i poza tym, że sobie tak leciutko pyka, to nie spełnia swojej roli i nie buduje napięcia. Taki sam efekt uzyskałbyś, gdyby jej tam nie było Pluck w intro jest zbyt głośny, może poza przyciszeniem przydałby się na nim jakiś stereo delay? Część FXów jest sucha, przydałby im się reverb czy delay (albo jedno i drugie). Zerknij na low pada - on w breaku praktycznie nie istnieje, highpass ustaw niżej. Wejściu pada w intro towarzyszy brak dynamiki w całym utworze, dlatego od 1:36 do 2:30 czuć, że suma jest ostro przelimitowana - miażdżone są wszystkie dźwięki, najbardziej jest to odczuwalne na hatach.
Dla mnie co pierwsze da się usłyszeć to słaby kick, mało trancowy - poszukaj z większym punchem. Bassline - za wysoki subb, przez co jak wyżej wspomniano cały bassline robi się zamulony i niewyraźny. a co do samego utworu to cięzko mi ocenić, motyw wydaje się zbyt mało wyrazisty i zbyt podobny do rozwinięcia przez co ja np po odsłuchaniu już go nie pamiętam:/ może warto by go urozmaicić jakimiś pluckowymi wstawkami. Przejścia również powinieneś dopracować, rzeczy nie mogą dziać się nagle tak jak w 0:52 wchodzi sub zupełnie z nienacka. Specjalistą nie jestę ale takie są moje odczucia co do kawałka
Mnie sie podoba ;d własnie przes punchowte kicki nie przepadam za trance fajny brejk, bassline bardzo ładnnie napedza track, jest mało dynamicznie, ale bardzo tłusto co lubię Jedynie miks można poprawic, panorama i płasko brzmiąca perkusja fajne trensiwo
Wiesz co jednej zeczy niemoge zrozumiec , piszez ze Cinka utwor jest sprasowany zwalcowany , a ten utwor jak brzmi ?? . Wedlug mnie jest tak samo zwalcowany jak Cinka . Nieodbieraj tego jako atak , ale porostu w moim odzczeciu powinienes miec wiecej pokory , no chyba ze chciales osiagnac taki sam mix co cinek , zwalcowany i przekompresowany. Pozdrawiam
(4.05.2014, 17:10)Alex fat napisał(a): Wiesz co jednej zeczy niemoge zrozumiec , piszez ze Cinka utwor jest sprasowany zwalcowany , a ten utwor jak brzmi ?? . Wedlug mnie jest tak samo zwalcowany jak Cinka . Nieodbieraj tego jako atak , ale porostu w moim odzczeciu powinienes miec wiecej pokory , no chyba ze chciales osiagnac taki sam mix co cinek , zwalcowany i przekompresowany. Pozdrawiam
Po to tu jesteśmy żeby rzucać uwagi co nie znaczy, że ktoś tu ma się za mistrza miksu i sam błędów nie popełnia. W moim przypadku zakładam, że problem zrobił limiter typu brickwall na sumie bo w miksie kompresji było mało jedynie na busach. Sygnał wychodził ok 4db ponad 0db na sumie więc tak panie jest sprawsowane bo nie chciało mi się zadbać o headroom oraz robić mastering. Co nie znaczy, że nie mogę o to samo skrytykować kogoś innego.
- Przekompresowane, pasma na siebie nachodzą. Ogólnie sprawia to wrażenie, że za dużo gra na raz - maaalutka przejrzystość.
- Przed breakiem i po breaku w zasadzie gra to samo.
- Troszkę mnie zabolało to, że już w 0:16 wszedł arpik (i pady?), przesunąłbym go dalej.
- Co do tych padów w tle, to może jakiś sidechaining załączyć i troche urozmaicić? (grają cały czas tak samo i to samo, leciutko odfiltrowując się w górę pasma)
- 1:33 i 4:45 są momentami, które dawały mi nadzieję, jednak niestety złudną - cały kawałek kręci się wokół melodii D-D-F-E.
FL FAN napisał, że ciekawie nakręciłeś akcję w nagraniu. Ja się z tym nie mogę zgodzić.
- Prawie wszystko gra jakby w środku, mało panoramy.
Na plus:
- nawet ładne barwy
- fajny klimat w breaku (byłby o niebo lepszy, gdyby zmieniła się melodia)
- dobre brzmienie basu
- pomimo małej przejrzystości, wszystko jakoś razem gra (dobór brzmień do siebie nawzajem)