Strat jakości być nie powinno. DAW to nie mikrofon
Najprostszą metodą faktycznie będzie chyba nagranie sampli. Narysuj sobie midi, gdzie w odpowiednich odstępach grają wszystkie dźwięki.
Nie każda wtyczka korzysta z sampli w wav itp. Mogą być one spakowane w plik z dziwnym rozszerzeniem, które tylko plugin odczyta.
Najprostszą metodą faktycznie będzie chyba nagranie sampli. Narysuj sobie midi, gdzie w odpowiednich odstępach grają wszystkie dźwięki.
Nie każda wtyczka korzysta z sampli w wav itp. Mogą być one spakowane w plik z dziwnym rozszerzeniem, które tylko plugin odczyta.