Sylwku, moje finalne wrażenie jest tożsame z Michała (Plague); toteż pozwól, iż skupię się jedynie na poniższej kwestii:
Według mnie, nie jest to "wina kompresji" online (YT/SC); bo niby jak w identycznym momencie/miejscu powstały owe trzaski w Twoim utworze. Prawdopodobnie defekt tkwi w miksie. Do takich "click'ów"/"cyków" często dochodzi przy automatyzacji on/off różnych wtyczek. Zdarza się również, iż czasem DAW przepuszcza "takie coś" na master (literalnie wyraźnie słychać jak załącza się dany Plugin). Możliwym jest też "brudny" Sample, a także błąd podczas rendering'u... Co sie tyczy fletu. Niestety "szumu" nie usuniesz nawet automatyzacją (na Gate). Takowa jest jakość/estetyka tej konkretnej "próbki". Zresztą tak de facto brzmi prawdziwy (!) flet. Przecież owy szum ściągnięty z mikrofonu to wydmuch powietrza. Dobry pojemnościowy mikrofon zawsze to "zbierze". I "tu" zgodzę się z Tobą, iż jest to tak subtelnie słyszalne (w tym jakże krótkim fragmencie), iż nie przeszkadza; wręcz dodaje naturalnego uroku... ^D
Cytat:"Ooo, te trzaski są bardzo dziwne i wydaje mi się, że jest to po prostu wina kompresji i do tego kolejnej kompresji przez youtube : ( Natomiast szumy - męczyłem się z tym koszmarnie, flet to Cinewinds od Cinesamples, dobra jakość, ale niestety tego szumy nie dałem rady opanować. Ale zdecydowałem, że aż tak nie przeszkadza ^P"
Według mnie, nie jest to "wina kompresji" online (YT/SC); bo niby jak w identycznym momencie/miejscu powstały owe trzaski w Twoim utworze. Prawdopodobnie defekt tkwi w miksie. Do takich "click'ów"/"cyków" często dochodzi przy automatyzacji on/off różnych wtyczek. Zdarza się również, iż czasem DAW przepuszcza "takie coś" na master (literalnie wyraźnie słychać jak załącza się dany Plugin). Możliwym jest też "brudny" Sample, a także błąd podczas rendering'u... Co sie tyczy fletu. Niestety "szumu" nie usuniesz nawet automatyzacją (na Gate). Takowa jest jakość/estetyka tej konkretnej "próbki". Zresztą tak de facto brzmi prawdziwy (!) flet. Przecież owy szum ściągnięty z mikrofonu to wydmuch powietrza. Dobry pojemnościowy mikrofon zawsze to "zbierze". I "tu" zgodzę się z Tobą, iż jest to tak subtelnie słyszalne (w tym jakże krótkim fragmencie), iż nie przeszkadza; wręcz dodaje naturalnego uroku... ^D