(31.07.2017, 15:32)Rumush napisał(a): Dobry letniak, bębny jak zwykle pięknie się kleją z samplem. Rap przeciętny tekstowo, ale spoko nawinięty. Mój ulubiony moment to outro z gadającym syntkiem, mógłbym na loopie męczyć. Jak dla mnie to 5.
No finezji lirycznej tu nie ma za wiela, ale wg mnie fajnie, pozytywnie, prosto, przyjemnie. Podoba mi się też pomysł na historie w tym tracku. Dzięki za opinie man !
(25.08.2017, 1:14)Shabboo Harper napisał(a): Hey P. "Powiem" tak: w moim odczuciu track jest... "przegadany". Bit, bezsprzecznie, to perełka. Świetny G-funk, z harmonijnym, swing'owym "rysem". Cudnie zmysłowe smyczki, powłóczysta (bardziej wyróżniona w miksie) perka, chwytliwe Brass'y, incydentalny Turntable; Jazzy Piano plus Synth rezolutnie synchronizują z resztą nutek. Piękny "stuff"... Wszelako, Leison/Rudi przedobrzyli. W "strumieniu" donośnego rap'u Twój podkład po prostu nie prezentuje się dość optymalnie. Jest zbyt cichy, zagłuszony przez interpretację swoistej (wręcz przeciętnej jak zauważył Makary) liryki. Too much...
Obiecuję poprawę i proszę o rozgrzeszenie No tak wyszło ale chyba tak miało być. Chłopaki pełen luz cisną i chyba nie zależało im na jakichś ambitnych pełnych przemyśleń treściach z samego założenia. Ale jak najbardziej "I know what You mean". Instrumental jak najbardzije dostępny u mnie na SC, jako Real Chill II. Żółwik, albo pingwinek