o Pani co tu się wydarzyło właśnie swego czasu słuchałem i byłem fanem typowego hardcore akurat pokroju chłopaków z Endymion, Art of Fighterz, Angerfista czy chociaż by Dj Mad Dog. Warto zaznaczyć że ten mainstreamowy hardcore nieco bardziej melodyczny kupił moją duszę. Twoje wykonanie to późne godziny imprez w klubie, z naciskiem na poranne do których zazwyczaj trudno mi było dotrwać nie mówiąc już o "dobrej zabawie" Jednak co do samego utworu kompleksowość elementów sprawnie splecionych ze sobą jest zaskakująca, nie zmienia to jednak faktu że czuję się jak wrzucony do pralki (chociaż to poezja dla uszu przy terrorcore) Jest czysto i pomimo inwazyjnych dźwięków przyjemnie dla ucha Jestem ciekaw czego jeszcze można się po Tobie spodziewać. Pozdrawiam !
Shabboo Harper - Morire |
|