Hey Krzysiu. Zdecydowanie nie jest to "świat moich nutek" przeto post ograniczę jedynie do kwestii technicznych. Miks poprawny, ciepły; większość tonów rezolutnie "sklejona"; nic raczej drastycznie "nie wytrąca się"/nie drażni . Chwilami, mimo wolnego tempa, dość sporo się dzieje; zwłaszcza gdy wchodzi Lead (a'la Wobble). Pełny Sound Design niezgorszy (naturalistyczne Fx'y; "mruczący" Bass; ładne "przeszkadzajki"; przyzwoicie bitna perka; niewinnie "ukryte" Piano; parę Synth'ów przesadnie ostrych)... Twój wokal (z osobliwą artykulacją), ponownie, niezbyt urokliwie wmiksowany w melodię/rytm . W pewnych odcinkach tematu tenże nie przebija się należycie; niknie w palecie obecnych różnokształtnych barw. Aranżacyjnie jest okey (wariacja giatry przynosi słuszny "oddech"). Generalnie zgrabna progresja to atut "Overload"... ^D
PS. Mój komentarz odnosi się do wersji Extended Mix; ponieważ ta brzmi korzystniej w każdym względzie (YT zdegradował wydźwięk utworu).
PS. Mój komentarz odnosi się do wersji Extended Mix; ponieważ ta brzmi korzystniej w każdym względzie (YT zdegradował wydźwięk utworu).