Ohoho. Autor dobrze wie, że aż tak kolorowo to nie jest. Perkę da się wyczyścić bo słychać wyraźnie, że talerze coś za bardzo hałasują. Poza tym mam wrażenie, że cała perka to loop. Rytm jest zbyt dobry, zbyt profesjonalny, nie na to forum. Crash jest za głośno.
Poza tym chyba trochę zabrakło pomysłu na całe 5 minut. Jeśli cały czas leci to samo to wystarczy 03:30. Przy 5 minutach mogłeś postarać się o jakieś nowe akordy i zaskakujące momenty.
I zapomniałem dodać, że tak ogólnie to kawałek dobry. Przyjemnie się słucha.
Poza tym chyba trochę zabrakło pomysłu na całe 5 minut. Jeśli cały czas leci to samo to wystarczy 03:30. Przy 5 minutach mogłeś postarać się o jakieś nowe akordy i zaskakujące momenty.
I zapomniałem dodać, że tak ogólnie to kawałek dobry. Przyjemnie się słucha.